
Autorki: Karolina Morze http://laktaceuta.pl/ i Agata Orzechowska
Leczenie stomatologiczne – zarówno zabiegowe, jak i niezabiegowe – wiąże się ze stosowaniem różnych leków. Do najczęściej stosowanych należą preparaty przeciwbakteryjne, znieczulające, przeciwbólowe, rzadziej sterydy i preparaty przeciwwirusowe. Przeanalizujmy ryzyko związane ze stosowaniem poszczególnych grup leków. Na pierwszy ogień idzie znieczulenie.
Wizyty w gabinecie stomatologicznym można podzielić ze względu na tryb: ostre lub planowe. O ile do tych planowych można się spokojnie przygotować (lub je odroczyć), o tyle te ostre wiążą się z silnymi dolegliwościami bólowymi i wymagają szybkiej interwencji. Do takich zaliczamy: leczenie próchnicy, leczenie endodontyczne (kanałowe), ekstrakcje zębów, leczenie bolesnych zmian na błonie śluzowej jamy ustnej (o przeróżnej etiologii), nacinanie ropni, leczenie stanu zapalnego dziąseł. Większość zabiegów stomatologicznych (zwłaszcza w przypadku bólu) wymaga podania znieczulenia.
W celu uzyskania efektu znieczulającego stosuje się preparaty działające miejscowo: lidokainę, artikainę, mepiwakainę, dodatkowo możliwe jest połączenie leku znieczulającego z noradrenaliną lub epinefryną. Te ostatnie dwa preparaty mają na celu ograniczenie krwawienia w miejscu podania i ograniczenie wchłaniania substancji przeciwbólowej (tym samym wydłużenie jej działania).
Artykaina to środek znieczulający, który odwracalnie blokuje przewodnictwo impulsów nerwowych na poziomie komórki nerwowej. Artykaina jako jedyny z amidowych środków miejscowo znieczulających jest metabolizowana w osoczu, a nie w wątrobie. Ma krótki czas półtrwania, czyli połowa dawki znika z krwi (i mleka mamy) w 25-35 minut. Szybko jest eliminowana i wykazuje niewielką kumulację w organizmie. Artykaina w 94% wiąże się z białkami osocza, co oznacza, że 94%
przez błonę między krwią mamy a mlekiem.
Na temat mepiwakainy nie ma danych dotyczących przenikania do mleka, ale uznaje się, że z uwagi na działanie miejscowe podczas zabiegów stomatologicznych, ryzyko dla dziecka karmionego piersią przy zastosowaniu leku u mamy uznaje się za niskie.
Lidokaina ma właściwości przeciwarytmiczne oraz miejscowo znieczulające. Jako substancja znieczulająco jest podawana dożylnie lub w iniekcji. Jest stosowana również w pediatrii. W stomatologii stosuje się ją powierzchniowo, nasiękowo lub przewodowo, uzyskując w ten sposób działanie miejscowo znieczulające.
Lidokaina stosowana w stomatologii występuje zwykle w niskich dawkach (20-40mg) i uznaje się, że jest bezpieczna do stosowania podczas karmienia piersią ze względu na niskie przenikanie do krwi z miejsca podania oraz niską biodostępność po podaniu doustnym (czyli gdyby jednak lidokaina przeniknęła do mleka, bardzo słabo by się wchłaniała w organizmie dziecka, co zmiejsza ryzyko z działania ogólngo u dziecka po ekspozycji na lek via mleko mamy).
Epinefryna (adrenalina) jest aminą katecholową m.in. o działaniu obkurczającym i zmniejszającym krwawienie (w dawkach zastosowanych w preparatach dentystycznych). Jest bardzo szybko rozkładana w miejscu podania i ma bardzo słabą biodostępność po podaniu doustnym. Czas półtrwania epinefryny wynosi 2 minuty, co oznacza szybkie usuwanie i sugeruje bardzo niskie prawdopodobieństwo przenikania do mleka.
Adrenalina i noradrenalina są szybko metabolizowana w miejscu podania. Czas półtrwania jest bardzo krótki. Jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że lek znajdzie się w krążeniu ogólnym mamy lub w jej mleku w istotnych ilościach. Jeśli jakiekolwiek ilości adrenaliny lub noradrenaliny dostałyby się do mleka mamy, nie zadziałają na karmione piersią dziecko, ponieważ adrenalina nie wchłania się po podaniu doustnym.
PODSUMOWANIE
Znieczulenie do zabiegów stomatologicznych określa się jako niskiego ryzyka dla laktacji oraz dziecka karmionego piersią. Większość zabiegów jest jednorazowa oraz miejscowa, co ogranicza ekspozycję dziecka na lek w mleku mamy. Uznaje się, że nie ma konieczności zachowywania dodatkowych środków ostrożności podczas stosowania preparatów znieczulających.